Uroginekologia

Jeśli zdarza Ci się popuścić podczas kichnięcia, dźwigania czy zaraz po przebudzeniu, doskonale wiesz jak uporczywy jest to problem. Nietrzymanie moczu obniża samoocenę, wpływa na nasze relacje towarzyskie i dosłownie, zamyka nas w domu. Jeszcze do niedawna, nietrzymanie moczu było tematem tabu. Całe szczęście, o problemie mówi się coraz głośniej. Przyczyną dolegliwości jest osłabienie więzadeł, powięzi i mięśni dnia miednicy, do którego najczęściej dochodzi w czasie porodu. Innym popularnym czynnikiem jest menopauza i związane z nią zmiany hormonalne, zwiotczenie mięśni czy ubytek kolagenu. Kobiety, które borykają się z dolegliwością, są zaskoczone, kiedy dowiadują się, że problemowi da się zapobiec.

W swojej działalności leczniczej wykorzystuję wszystkie możliwe techniki:
– laserowe ( CO2, Er:Yag),
– HI-FU,
– taśmy TOT, TVT i mini Sling,
– operacje klasyczne,
– fizjoterapię.

Uczulam, że nie zawsze trzeba operować lub zakładać taśmę TOT, TVT przy wysiłkowym nietrzymaniu moczu. Tego rodzaju zabiegi należy wykonywać w razie zdecydowanej konieczności, gdy inne dostępne środki już nie wystarczają lub wysiłkowe nietrzymanie moczu jest już w III. stopniu zaawansowania. Należy pamiętać o tym, że założenie taśmy daje ok. 70 proc. pewność poprawy, która z czasem i tak może ulec pogorszeniu. Leczenie zawsze powinno być rozpoczynane od najmniej inwazyjnych metod tak, aby nie doprowadzić i wyeliminować jak największe ryzyko powikłań. Jednym z rozwiązań na wczesnym etapie wysiłkowego nietrzymania moczu jest terapia laserowa. To zabieg mało inwazyjny, bezbolesny, nie wymaga hospitalizacji. Twa krótko, bo w zależności od użytej metody, od 30 do 40 minut.
Zabieg polega na wzmocnieniu powięzi i więzadeł utrzymujących cewkę moczową, oraz uelastycznieniu śluzówki pochwy i wzmocnieniu ujścia cewki moczowej. Laser obkurcza struktury łącznotkankowe dna miednicy i dzięki temu powraca prawidłowe funkcjonowanie układu moczowego.
Najistotniejsze w doborze odpowiedniej techniki zabiegowej jest wywiad, skrupulatne badanie i odpowiednia kwalifikacja. Nigdy nie można jednoznacznie stawiać wyższości jednych technik zabiegowych nad drugimi, ponieważ tylko umiejętność zastosowania wszystkich i ich odpowiedni wybór może przynieść zamierzony efekt. Często słyszę od Pacjentek, że decyzja o poddaniu się leczeniu nietrzymania moczu była jedną z najlepszych w ich życiu. Odpowiednio dobrana i zastosowana terapia przywraca kobietom pewność siebie i przede wszystkim znacznie poprawia komfort życia.